Poród naturalny to ogromne wyzwanie zarówno dla kobiecej psychiki, jak i dla jej ciała. Jedną z jego konsekwencji jest rozciągnięcie mięśni dna miednicy – zjawisko niezbędne do tego, aby wydać na świat dziecko w maksymalnie komfortowych warunkach.
Oczywiście, nietrzymanie moczu po porodzie nie musi być następstwem każdego porodu naturalnego. Zdarza się jednak znacznie częściej niż wydaje się to młodym mamom.
Leczenie nietrzymania moczu
Pierwsze niepokojące objawy mogą pojawić się zaraz po porodzie i choć często można usłyszeć, że znikają po kilku miesiącach, dziś odchodzi się już od ignorowania ich z tego powodu. Co więcej, nasza wiedza na temat nietrzymania moczu jest już na tyle duża, że jesteśmy w stanie wskazać dodatkowe czynniki, które mogą sprzyjać utrwaleniu się tego zjawiska. Tu zwykle wspomina się o nadwadze i dotychczasowej niewielkiej aktywności fizycznej. Należy jednak przestrzec także przed tym, że ryzyko schorzenia wzrasta, jeśli mamy do czynienia z kolejnym porodem naturalnym. Najlepszym sposobem na radzenie sobie z nietrzymaniem moczu jest obecnie fizjoterapia uroginekologiczna, pomagają jednak także zabiegi laserowe.